Newsy
Wywiad: R.Glapiński o decydujących meczach/ 2004-04-26 20:09:00 /
Dzień po wywalczeniu awansu do finału II ligi o rywalizację z Legionem oraz o nadchodzące pojedynki finałowe z Poznaniem zapytaliśmy rozgrywającego biało-niebieskich, Rafała Glapińskiego. Zapraszamy do przeczytania co o końcówce sezonu myśli Rafał. Sebastian Bednarski: - Po 4 meczach z Legionem było 2:2. Spodziewałeś się takich problemów z tym zespołem? Rafał Glapiński: - Prawdę mówiąc wiedziałem , że nie będzie łatwo, ponieważ w sezonie także gładko nie wygrywaliśmy. Legion to nieprzyjemny przeciwnik zwłaszcza na swojej hali. Pozatym Legion to naprawdę silna drużyna. Po sezonie [zasadniczym> zajmowała 4 miejsce. - W ciągu sezonu nie mieliście okazji być "przyparci" do muru pod względem presji wygranej (poza spotkaniami z Tarnovią). Jak się czuliście jako zespół przed piątym meczem półfinałowym? - Nie ma co ukrywać , że byliśmy bardzo zawiedzeni, przegraliśmy dwa mecze i zaczeły się spekulacje na nasz temat czy damy rade... Sporo osób zaczeło w nas watpic. Trener jednak odpowiednio nas zmotywował i efekt był widoczny w niedzielę. Muszę tu przypomnieć, że nasi kibice zrobili naprawdę spory kocioł na hali i było wiadomo, że tego meczu napewno nie przegramy. - Przez cały sezon mówiło się o finale Tarnovia - Górnik. Czy odpadnięcie tego zespołu jest dla Was jakąś przestrogą, że nie ma stuprocentowego faworyta i nic nie jest pewne? - Oczywiscie! Te mecze pokazały, że nie ma tu słabych drużyn czy faworytów i każdy liczy się w walce o awans. - Teraz pora na Poznań. Co według Ciebie będzie kluczem do zwycięstwa w finale, który rozpoczyna się już w tą sobotę w Wałbrzychu? - Zatrzymanie ich obwodu. Poznań gra podobną koszykówkę do naszej, szybkie kontry wspomagają rzuty z dystansu i na to będzie trzeba uważać. Jeśli zagramy zespołowo w obronie to będzie dobrze, pozatym jeszcze mamy atut własnego parkietu. Jeśli dostosujemy się do kibiców to wszystko będzie ok. - I ostatnie pytanie. Myślisz, że stać kibiców na jeszcze liczniejsze przybycie w nadchodzący weekend i jeszcze lepszy doping by Wam pomóc? - W Wałbrzych w końcu coś się ruszyło, młodzi ludzie nie mają za bardzo gdzie się "wyszumieć" i przychodzą na mecze (co nas bardzo cieszy). Poza tym jestem zdania, ze bilety szkolne i studenckie powinny być tańsze, wtedy na pewno przychodziłoby jeszcze więcej ludzi. Jak wszyscy wiemy 8 złoty dla studenta który chce przyjść na mecz z dziewczyną to sporo... Korzystając z okazji jeszcze raz dziękuję wszystkim prawdziwym kibicom za wspaniałą atmosferę, która miała miejsce w niedzielę. DZIEKI TRABKI, BEBNY I SYRENY. KALINOWSCY & PROCA & SIOSTRA spisaliście się na medal. Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników.
Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść.
Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo. dodaj komentarz | Komentarze:
|
|||||||||