gornik
     
Newsy

<-- Cofnij

Eliminacje MME. Dzień czwarty/ 2003-08-02 17:53:00 /
W Wałbrzychu rozgrywane były kolejne mecze turnieju eliminacyjnego MME. Niestety, reprezentacji Polski nie udało się awansować do turnieju finałowego. Dziś po zaciętej końcówce podopieczni Tomasza Służałka ulegli Rosjanom 68:75. Drugi mecz tego dnia: Serbia i Czarnogóra - Słowacja 113:68. W ostatnim dniu turnieju nie zapadną już żadne rozstrzygnięcia, gdyż Rosja oraz Serbia i Czarnogóra zapewniły sobie awans do przyszłorocznych Młodzieżowych ME.

Polska - Rosja 68:75
Polska: Lampe 25, Stelmach 13, Malesa 10, Wójciak 8, Koszarek 8, Mazur 4, Szlachtowicz 0, Barycz 0.
Rosja: Vialtsev 19, Panine 12, Komarovski 11, Keirou 9, Dmitriev 8,B abitchev 6, Sokolov 3, Levter 3, Penkine 3, Kuznetsov 1, Ivanov 0, Romanov 0.


Yury Selikhov - trener Rosji: Bardzo ważny mecz dla obu ekip. Polska to bardzo mocna drużyna. Nie wygrali głównie przez proste błędy. Naszym kluczem do wygranej była nieustanna presja na całym boisku. Drugi powód porażki Polski to słaba skuteczność rzutów za 3. Mamy bardzo wyrównaną drużynę, daję grać wszystkim zawodnikom. Moja praca to m.in. wprowadzanie i ogrywanie ich w zespole, dawanie szans.

Tomasz Służałek - trener Polski: Nie wiem co mam powiedzieć. Nie wytrzymaliśmy meczu psychicznie. Ogromna szansa nas przytłoczyła. Nie mogliśmy trafić z czystych, co normalnie nam się nie zdarza. Szybka utrata Barycza utrudniła nam grę pod koszem. Bardzo nam przykro z powodu straconej szansy, tym bardziej że mecz był do wygrania. Jeszcze raz twierdzę, że napięcie psychiczne nas przerosło. Rzuty za 3 nigdy nie były naszą główną bronią, ale dzisiejsza postawa to po prostu tragedia. Malesa jest chyba najlepszy w rzutach z dystansu, ale dziś też miał słaby dzień. Stąd nasze próby gry pod kosz. Jednak Rosjanie pod koszem też są bardzo silni.
Rosja poradzi sobie na Mistrzostwach Europy. To bardzo silna ekipa i powinna odnieść tam sukces. Natomiast u naszych graczy widać brak ogrania w meczach o stawkę i pewnie stąd te dziecinne błędy. W naszym zespole jest zbyt duże zróżnicowanie poziomu reprezentowanego przez graczy i dlatego nie wszyscy mogą grać w tak ważnych meczach.
W naszym zespole brakuje przede wszystkim gracza na pozycję numer 3. Widoczny także jest brak typowego środkowego. Może kiedyś takimi graczami będą Mróz albo Górtat. Różnica między koszykówką naszą i europejską cały czas się zmniejsza. Jest teraz ogromna szansa dla młodych na grę w pierwszej reprezentacji.

<-- Cofnij

Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
dodaj komentarz | Komentarze:
Grafika: StrzeliStudio / Html&css: adrian-pawlik.pl / hosting: www.hb.pl