Po porażce w dramatycznych okolicznościach w Oleśnicy nasi koszykarze grają kolejny mecz na wyjeździe. Tym razem Górnik zmierzy się w Gnieźnie z MKK Sklepem Polskim. Zespół z pierwszej stolicy Polski zamyka tabelę z kompletem porażek. Dla próbujących odbudować się po zaskakującej porażce wałbrzyszan to rywal idealny.

2. liga, gr. D
17. kolejka
12. Sklep Polski MKK Gniezno (0-16)
2. Górnik Trans.eu Wałbrzych (13-3)
niedziela, 31 stycznia, godz. 15:40
Hala sportowa II LO
ul. Ks. Prym. M. Łubieńskiego 3/5, 62-200 Gniezno

Słabszy w wykonaniu Górnika mecz z Muszkietrami (wygrana 69:59) nie okazał się wypadkiem przy pracy, bo już w następnej kolejce nasi przegrali 71:73 z dołującą w tabeli KK Oleśnicą, która nie dała rady rywalom w poprzednich trzech spotkaniach. Kto wie, jak potoczyłyby się losy tego meczu, gdyby nie uraz Rafała Glapińskiego pod koniec trzeciej kwarty, eliminujący kapitana z czwartej kwarty.

Nasi w Oleśnicy rzucali dużo lepiej z gry (48% do 33%), ale zdecydowanie rzadziej wykonywali rzuty wolne – Górnik zdobył w tym elemencie tylko 5 punktów, KK aż 14. W samej końcówce pojedynku szalę na korzyść biało-niebiekich mógł przechylić Marcin Wróbel, ale jego celna “trójka” według sędziów została oddana minimalnie po czasie.

Maciej Krzymiński. Mecz z MKK w Wałbrzychu. zdj. D. Wójcikowski

Beniaminek z Gniezna wydaje się idealnym rywalem na odbudowanie się po niezwykle pechowej porażce. Ekipa z Wielkopolski składa się z mało znanych, anonimowych wręcz graczy, którzy wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo w sezonie. Gnieźnianie mają za sobą kilka druzgocących porażek jak np. 35:104 z Polonią Leszno i 42:80 z Gimbasketem. W ostatniej kolejce podopieczni grającego trenera Arkadiusza Konowalskiego byli jednak blisko sukcesu, ulegając Muszkieterom Nowa Sól jedynie 71:74.

W Gnieźnie brak znanych nazwisk, ale tamtejsi koszykarze zdążyli już zaakcentować swoją obecność w 2. lidze - Piotr Golasiński to 7. strzelec ligi (śr. prawie 15 “oczek”), a Dariusz Dobrzycki lideruje stawce pod względem ilości trafień za trzy (49).

Po stronie Górnika Rafał Glapiński wciąż jest najlepszym podającym (5.8), a duet Wróbel-Bochenkiewicz przewodzi w całej lidze w kategorii zbiórek (odpowiednio 10.1 i 9.5). Marcin Wróbel nie jest już liderem we wskaźniku efektywności boiskowej Eval, gdzie wyprzedził go Marcel Ponitka z Muszkieterów.

W Wałbrzychu Górnik pokonał MKK Gniezno 74:62 – 15 pkt zdobył Wróbel, 12 Rafał Niesobski, 11 Bartłomiej Ratajczak, a 10 Paweł Bochenkiewicz. Biało-Niebiescy wypracowali sobie dużą przewagę po trzech kwartach by w ostatniej dać szansę pograć zmiennikom. Ostatecznie Górnicy przegrali czwartą część gry 16:24.
 

<-- Cofnij