Wychowanek naszego klubu, Marcin Salamonik, został wybrany do najlepszej piątki sezonu wg. portalu polskikosz.pl !!! Gratualcje !

Oto uzasadnienie:

Marcin Salamonik (MOSiR Krosno, C) - zawodnik, który z powodzeniem walczył na tablicach. Trener mógł na nim polegać przez cały sezon, prawdziwy weteran I-ligowych parkietów. Jego brak byłby sporym osłabieniem drużyny. Salamonik zdobywał w sezonie średnio 12.9 punktów oraz zbierał 6.8 piłek w ciągu spotkania.

30-letni Salamonik ostatnio w Górniku występował w 2007 roku, gdy to walnie przyczynił się do awansu wałbrzyszan do ekstraklasy po 12 latach. Salamonik w ekstraklasie występował jednak nieco później, w barwach ŁKS Łódź. Z Górnikiem Salamonik sięgnął po brązowy medal MP juniorów w 2003 roku.

polskikosz.pl - Kamil Łączyński, Paweł Kikowski, Michał Wołoszyn, Radosław Hyży oraz Marcin Salamonik - tak prezentuje się według portalu PolskiKosz.pl najlepsza piątka zaplecza Tauron Basket Ligi w sezonie 2012/2013. 
 

Kamil Łączyński (MOSiR Krosno, PG) - rozgrywający srebrnych medalistów rozgrywek prezentował równy, wysoki poziom we wszystkich meczach, w których brał udział. Łączyński zanotował średnią bliską 13 punktów oraz 6 asyst na jedno spotkanie w sezonie. Trener Dusan Radovic miał spory ból głowy w play-offach, kiedy gracz ten nie był do jego dyspozycji z powodu kontuzji.

Paweł Kikowski (Śląsk Wrocław, SG) - wielu kibiców zastanawiało się, co były (?) reprezentant kraju robi decydując się na grę w I-ligowym klubie. Jednak wybór ten okazał się dla niego w pełni trafiony. Kikowski odbudował swoją formę będąc ważnym graczem w składzie 17-krotnych mistrzów Polski i walnie przyczynił się do wywalczenia awansu zespołu na parkiety PLK. Jego rzuty zza obwodu często przesądzały losy rywalizacji.

Michał Wołoszyn (MKS Dąbrowa Górnicza, SF) - podstawowy wybór Wojciecha Wieczorka przy ustalaniu składu. Często trafiał z trudnych pozycji, niezależnie od odległości od kosza. Średnia punktów jaką koszykarz drużyny z woj. śląskiego uzyskał w sezonie wynosi prawie 14 ''oczek''. Kilkukrotnie najskuteczniejszy zawodnik spotkania w drużynie.

Radosław Hyży (Śląsk Wrocław, PF) - prawdziwy lider wrocławskiego zespołu. Kiedy drużynie nie szło, brał ciężar odpowiedzialności na swoje barki rzucając po kilkanaście punktów oraz zbierając wiele piłek w ataku i obronie w trakcie meczu. Zawsze walczący do końca, nie potrafiący pogodzić się z przegraną. Jedni go wręcz uwielbiają, innych z kolei irytują niektóre zachowania doświadczonego 36-latka. Najczęściej chodzi w tym drugim przypadku o przeciwników, z którymi popularny ''Radziu'' z łatwością sobie radzi.

Marcin Salamonik (MOSiR Krosno, C) - zawodnik, który z powodzeniem walczył na tablicach. Trener mógł na nim polegać przez cały sezon, prawdziwy weteran I-ligowych parkietów. Jego brak byłby sporym osłabieniem drużyny. Salamonik zdobywał w sezonie średnio 12.9 punktów oraz zbierał 6.8 piłek w ciągu spotkania. 

<-- Cofnij