WSPIERAJ SWÓJ KLUB!
Przeznacz 1,5% podatku na szkolenie dzieci i młodzieży Górnika! Polub nas na Facebooku! TABELA PLK Nasi Przyjaciele: Doradca Play Wałbrzych i okolice serwis komputerowy Wałbrzych Kontenery Strzegom
|
Newsy
"Poznaj Górnika" : Sebastian Narnicki/ 2011-12-14 14:35:14 / Matti /
Powrócił w szeregi biało-niebieskich po dłuższej przerwie. Należał do wyróżniających się juniorów, długo jednak nie potrafił przekonać do siebie kolejnych wałbrzyskich szkoleniowców. Dziś wywiad z "Chudym", czy jak kto woli z Sebastianem Narnickim - pierwszopiątkowym obrońcą Górnika. CZĘŚĆ I. PRZESŁUCHANIE : 1. Imię i nazwisko: Sebastian Narnicki 2. Data i miejsce urodzenia: 24.01.1989 Wałbrzych 3. Pseudonim: Chudy 4. Ulubiony kolor: biały 5. Ulubione danie: kurczak, pizza 6. Ulubiony napój: sok z marchewki i truskawek 7. Ulubiony sport (oprócz koszykówki): piłka nożna 8. Idol sportowy: Michael Jordan 9. Idol życiowy: Mama ;) 10. Ulubiony klub: Chicago Bulls 11. Najbardziej pamiętny mecz w Twojej karierze: finałowy mecz Górnika o awans do ekstraklasy 12. Mecz o którym chciałbyś jak najszybciej zapomnieć: porażka ze Spartakusem Jelenia Góra 13. Najśmieszniejsze zdarzenie związane z koszykówką: wyjazd do Wiednia na turniej 2002 rok. 14. Ulubiony film: "Coach Carter" 15. Ulubiona muzyka: wszystko co wpadnie w ucho 16. Co najbardziej kochasz w koszykówce: nieprzewidywalność, walka do końca 17. Hobby (poza koszykówką): inne sporty
CZĘŚĆ II. WYWIAD WŁAŚCIWY : 1. Kiedy i w jakich okolicznościach rozpoczynałeś swoją przygodę z Górnikiem? S.Narnicki: Przygoda zaczęła się, kiedy obecny Trener wprowadził się do mojego bloku. Zdecydowałem się pójść na trening i dalej potoczyło się samo.
2. Czy w Twojej rodzinie ktoś uprawiał sport? S.N: Dziadek i Tata. Grali w piłkę nożną.
3. W zespole juniorów grałeś razem z Damianem Pielochem - obecnie zawodnikiem pierwszoligowego MOSiRu Krosno. Jak wspominasz tamten zespół oraz wasze osiągnięcia? S.N: Bardzo dobre czasy ;) Wspomnienia pozostaną do końca życia. Atmosfera w drużynie była naprawdę pozytywna. Każdy wyjazd na obóz razem albo turniej za granicę był nowym doświadczeniem. Z Damianem miałem bardzo dobry kontakt. Nie zapowiadał się na zbyt obiecującego a tu proszę. Gra na bardzo wysokim poziomie i życzę mu dalszego rozwoju i jak najlepszych wyników w karierze ;)
4. W sezonie 2009/2010 wraz z Dawidem Wroną oraz kolegą z zespołu juniorów Dawidem Kończakiem długo trenowaliście z pierwszoligowym wtedy Górnikiem, prowadzonym jeszcze przez Grzegorza Chodkiewicza. Ostatecznie z was zrezygnowano. Czego wtedy zabrakło? Co najbardziej z tego okresu utkwiło Ci w pamięci? S.N: Czemu zrezygnowano to nie wiem. Wydaje mi się że poziom gry jaki prezentowałem nie był zbyt wystarczający aby grać w I lidze. Myślę, że zabrakło zaufania ze strony trenera Chodkiewicza.
5. Po Górniku przyszła kolej na ... Nowe Miasto Wałbrzych, gdzie także nie dano Ci szansy. Dlaczego tak się wg Ciebie stało? S.N: Chciałem zagrać w Nowym Mieście jednak nie poszło po mojej myśli. Nie chcę wracać do tego. Cieszę się ogromnie że dostałem szansę w Górniku i będę się starał, by pokazać że to była słuszna decyzja.
6. W jakich okolicznościach wróciłeś do zespołu biało-niebieskich? S.N: Okoliczności były takie że po rozmowie z trenerem Chlebdą wróciłem na treningi i mogę znowu grać w barwach Górnika. Dano mi szansę, za co dziękuje.
7. Powrót do wyczynowego uprawiania sportu po kilkuletniej przerwie nie może być łatwy. Z czym masz obecnie największe problemy? S.N: Początek był naprawdę ciężki. Czuję się coraz lepiej i powoli przyzwyczajam się do regularnego wysiłku. Z początku czułem się bardzo słaby fizycznie. Musiałem dużo czasu poświęcić na siłownie i różnego rodzaju ćwiczenia siłowo-wytrzymałościowe. Miałem wsparcie od kolegi, który chodził ze mną regularnie na siłownie i poświęcił mi swój czas.
8. Czego według Ciebie brakuje ekipie Górnika by wygrywać więcej spotkań? S.N: Zdecydowanie zgrania. Z meczu na mecz widać postępy.
9. Z kim z obecnej ekipy Górnika utrzymujesz najbliższe relacje? S.N: Staram się utrzymywać ze wszystkimi najlepsze relacje. Ogólnie panuje bardzo dobra atmosfera w drużynie. Potwierdzam słowa Huberta. Też lubię z Nim rywalizować na treningach. Od każdego zawodnika mogę się czegoś nauczyć ;)
10. Teraz pytanie mniej poważne ;) W okresie licealnym, pewnego razu na sali gimnastycznej, przy próbie wsadu złamałeś kosz ;) Pamiętasz to zdarzenie? S.N: Oczywiście że pamiętam ;) Jedno z wielu wspomnień które często mi się przypomina. Skakało się kiedyś ;) Wy wiecie o jednej obręczy, a ja o trzech :D Oczywiście wsad był udany ;)
11. Jesteś znany głównie z pseudonimów. Mało kto kojarzy Sebastiana Narnickiego. Wszyscy znają za to "Chudego", czy też jeszcze z czasów liceum - "Jacksona". Jaka jest historia Twoich pseudonimów? S.N: "Chudy" bo kiedyś zanim zacząłem grać w koszykówkę, byłem bardzo nikłej postury. Pseudonim z podwórka. A "Jackson"? Kiedyś na w-f założyłem koszulkę Michaela Jordana i ktoś powiedział że prawie jak Jackson. I tak zostało ;)
12. I na koniec pytanie dotyczące kibiców ;) Jak oceniasz fanów Wałbrzyskiego Górnika? S.N: Najlepsi kibice jacy istnieją to kibice Górnika Wałbrzych. Dziękuje za wsparcie i doping na meczach. Wielki ukłon ;)
Dziękujemy. Wywiad przeprowadzili: Matti i Dominik
W następną środę kolejny wywiad. Tym razem porozmawiamy z Kacprem Wieczorkiem. Każdy kto chciałby zadać pytania Wieczorowi proszony jest o wysyłanie ich na gornikkibice@gmail.com oraz mattigornik11@gmail.com
WIELKI GÓRNIK ! Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników.
Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść.
Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo. dodaj komentarz | Komentarze:
|
|||||||||