Newsy
"Poznaj Górnika" : Andrzej Murzacz/ 2011-11-23 12:02:20 / Matti /
W części drugiej cyklu "Poznaj Górnika" poznamy bliżej osobę, która wywołuje u niektórych ludzi sporo kontrowersji. Dlaczego tak jest? Może dlatego że na meczach głośno wyraża swoje emocje. Ale czy my - kibice tego nie robimy? Czyż nie od tego są mecze? Może warto sobie uświadomić, że mecz czy to koszykówki, czy piłki nożnej to nie przedstawienie w teatrze :) Czas poznać bliżej prezesa naszego klubu - Andrzeja Murzacza.
Część I. Przesłuchanie :
1. Imię i nazwisko : Andrzej Murzacz 2. Data i miejsce urodzenia : 08.10.1967r. Wałbrzych 3. Pseudonim : Szkolny ojciec 4. Ulubiony kolor : biały / niebieski 5. Ulubione danie : wszystko co przyrządzi moja żona 6. Ulubiony napój : woda mineralna Anka 7. Ulubiony sport (oprócz koszykówki) : siatkówka i piłka nożna 8. Idol sportowy : Adam Małysz 9. Idol życiowy : Jan Paweł II 10. Ulubiony klub : Górnik Wałbrzych 11. Najśmieszniejsze wydarzenie związane z koszykówką : przegrana z Wielką Brytanią na Eurobaskecie 2011 12. Ulubiony film : "Stawka większa niż życie" 13. Ulubiona muzyka : rock 14. Co Pan najbardziej kocha w koszykówce : dynamiczne wejścia pod kosz zakończone wsadem piłki do kosza 15. Hobby : koszykówka
Część 2. Wywiad właściwy :
1. Andrzej Murzacz to wciąż dość enigmatyczna postać w koszykarskim środowisku. Może Pan przybliżyć swoją sylwetkę kibicom? A.Murzacz: Zawodowo jestem prezesem firmy Stam-Stal Wałbrzych, prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec Elizy i Huberta.
2. Kiedy oraz w jaki sposób zaczęła się Pana przygoda z Górnikiem? A.M: W wieku siedmiu lat zacząłem chodzić na mecze koszykarzy Górnika na halę przy ulicy Masarskiej. W wieku 12 lat zacząłem trenować w Górniku pod okiem Jurka Rytki. Reprezentowałem Górnika kolejno w grupie kadetów i juniorów.
3. Jak wygląda w tej chwili sytuacja finansowa Górnika? A.M: Nie jest dla nikogo tajemnicą, że sytuacja finansowa klubu nie jest różowa i niedostatek środków to jedna z największych przeszków w realizacji wszystkich śmiałych planów i zamierzeń dotyczących rozwoju wałbrzyskiego basketu. Z drugiej strony przy tak trudnej sytuacji finansowej udaje się realizować dużo więcej niż można by było oczekiwać, patrząc na budżet, którym w danym momencie klub dysponuje. Wystarczy popatrzeć, jaka liczba zawodników trenuje w klubie i jak wiele naszych zespołów rywalizuje w tym sezonie w rozgrywkach.
4. Na meczu ze Śląskiem mieliśmy okazję zobaczyć nowe stroje treningowe Górnika. Kibiców interesuje jedna kwestia - jakie firmy aktualnie wspierają nasz klub i kto jest obecnie najbardziej hojnym sponsorem? A.M: Trudno czasami obdarzyć konkretną firmę przymiotnikiem "najbardziej hojny sponsor", gdyż dla jednego podmiotu wydanie kilkukrotnie niższej kwoty może stanowić o wiele większy dar niż dla innej firmy wydatkowanie o wiele większych środków. Najważniejsze, że cały czas udaje się przekonać pewną grupę firm, że warto pomagać naszym młodym koszykarzom, a pomoc ta ma bardzo różnorodne formy.
5. Prowadzi Pan w tej chwili rozmowy z potencjalnym sponsorami? A.M: Rozmowy ze sponsorami prowadzone są cały czas. Na dzień dzisiejszy szukamy sponsora tytularnego, z którym klub chce się związać na parę lat.
6. Nie wszyscy do końca orientują się jak wygląda struktura klubu. Kto obecnie zasiada w zarządzie i czy obecny Górnik łączy coś ze spółką akcyjną, która reprezentowała biało-niebieskich w I lidze? A.M: W zarządzie JKKS Górnik Wałbrzych są cztery osoby: Andrzej Murzacz - prezes zarządu, Wojciech Dudka i Henryk Frąckowiak - wiceprezesi oraz członek zarządu Jarosław Juchniewicz. Wszyscy pracujemy społecznie. Klub zajmuje się szkoleniem dzieci i młodzeży. Szkoleniem jest objętych prawie stu chłopców, którzy trenują pod okiem pięciu trenerów. Do ekstraklasy awansował JKKS Górnik Wałbrzych i grał w ekstraklasie pierwszy sezon. W drugim sezonie gry w ekstraklasie zespół przejęła spółka akcyjna. Było to związane z przepisami jakie nakłada na drużyny startujące w ekstraklasie PZKosz. Drużyna prowadzona przez spółkę akcyjną w tym sezonie nie startuje w rozgrywkach, dlatego podjęliśmy decyzję, że zgłosimy drużynę do III ligi.
7. Mógłby Pan przedstawić pańską wizję klubu w najbliższych latach? Jakie mamy cele itp? A.M: Celem w sezonie 2011/2012 jest ogranie juniorów w seniorskiej koszykówce i wygranie jak największej ilości spotkań oraz sprawienie kibicom jak najwięcej radości grą naszych koszykarzy. W młodzieżowej koszykówce awans młodzików do rozgrywek na szczeblu centralnym. W sezonie 2012/2013 przed naszym klubem są dwa cele: w grupach młodzieżowych jak najlepszy wynik juniorów starszych i walka o medal mistrzostw Polski przez kadetów. W seniorskiej koszykówce zbudowanie drużyny, która powalczy o awans do II ligi.
8. Czy klub szykuje jakieś wzmocnienia? Może Błażej Nowicki powinien dostać ponownie szansę? A.M: Cały czas szukamy ciekawych, młodych zawodników. Najbardziej potrzebujemy zawodnika na pozycji numer 5. Być może od przyszłego sezonu (jak znajdziemy sponsora) dojdzie dwóch doświadczony graczy. Nie mam pojęcia co się dzieje z Błażejem, ale chętnie widziałbym Go w naszej drużynie. Nie zamykam składu drużyny. Każdy zawodnik, który zgłosi się do trenera Chlebdy zostanie sprawdzony.
9. Wyobraźmy sobie że Pański syn Hubert odchodzi z klubu. Czy Pan także w takim przypadku zostawi Górnika? A.M: Zostałem powołany na czteroletnią kadencję. Jestem w klubie dwa lata. Co będzie po skończeniu się mojej kadencji - nie wiem. Ale zawsze będę z Górnikiem.
10. W biurze klubu przy pl. Teatralnym trwają prace remontowe. Co dokładnie zostało poddane renowacji? A.M: Wszystkie pomieszczenia są malowane na biało-niebiesko, w sekretariacie wymieniliśmy oświetlenie i położyliśmy nową podłogę. Na ścianie po lewej stronie mamy piękny herb naszego klubu. Po zakończeniu remontu zaprosimy kibiców na oficjalne otwarcie wyremontowanej siedziby.
11. Górnik to dwukrotny Mistrz Polski. Niestety pucharów za mistrzostwa w klubie nie ma. Co się z nimi stało? Czy zamówione zostaną repliki tych pucharów? A.M: Co się stało z pucharami nie wiem. W klubie znalazłem jeden metalowy puchar z napisem za Mistrzostwo Polski 1982 od PZKosz. Próbuję ustalić, czy to jest ten właściwy puchar. Za drugie mistrzostwo najprawdopodobniej puchar jest kryształowy. W klubie są jakieś kryształy, ale nie potrafię ustalić czy wśród nich jest ten za mistrzostwo z 1988r.
12. Kiedy wróci do pełnej sprawności Adam Adranowicz? A.M: Kiedy wróci dokładnie nie wiem. Chirurg napisał w rozpoznaniu choroby "staw rzekomy V kości śródstopia". Adaś ma to złamane po raz czwarty z rzędu w tym samym miejscu, dlatego trzeba założyć śrubę, bo inaczej kość się nie zrośnie. Myślę że Adaś będzie miał zabieg jeszcze w tym miesiącu. Po zabiegu potrzebuje dwa do trzech miesięcy i będzie dalej grał.
13. Na koniec chcieliśmy zapytać jak Pan widzi współpracę z kibicami Górnika? A.M: Cieszę się, że mamy w Wałbrzychu takich kibiców, którzy są z drużyną jak wygrywała mecze w ekstraklasie i jak przegrywa w III lidze. Wielu z kibiców już pomaga w organizacji zawodów: spikerzy, wydawanie programów meczowych, pisanie relacji ze spotkań, doping. W klubie jest wiele rzeczy do zrobienia. Zapraszam do współpracy każdego kibica, który chce wnieść coś ciekawego do klubu.
Dziękujemy. Wywiad przeprowadzili Matti i Dominik.
A już w następną środę kolejna rozmowa. Tym razem z zawodnikiem Górnika Pawłem Maryniakiem. Pytania do Pawła możecie przesyłać na adres mailowy: gornikkibice@gmail.com lub mattigornik11@gmail.com Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników.
Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść.
Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo. dodaj komentarz | Komentarze:
|
|||||||||||||||||||||||||||||||