polskikosz.pl -  Organizacja jest dużo lepsza, klub ma nie tylko stronę internetową, ale i twittera, facebook'a także można się o nim dowiedzieć z wielu różnych źródeł. Cele drużyny są także dużo wyższe - mówi Adam Waczyński, były gracz Górnika Wałbrzych, a obecnie PBG Basketu Poznań poproszony o porównanie klubów i m.in. ich obecności w internecie.

- Rafał Juć: W sparingach spisujesz się bardzo dobrze. Jakie stawiasz przed sobą cele na sezon 2009/10?

Adam Waczyński: Chciałbym dojść z zespołem jak najwyżej, ponieważ im wyżej się uplasujemy, tym więcej meczów rozegramy, a co za tym idzie, będę miał więcej okazji do nabierania boiskowego doświadczenia, które bardzo się przydaje, a przede wszystkim wiele uczy.

- Tegoroczny PBG Basket to bardzo młody, ale i ambitny zespół. Co będzie Waszą silną stroną?

Na pewno gra do ostatnich minut. Zespół jest spragniony zwycięstw i sukcesów. Chcemy osiągnąć coś wielkiego. Będziemy grali efektownie, na pewno kibice nie będą zawiedzieni przychodząc na nasze mecze.

- Trener Kijewski ma w swoim zespole wielu graczy z ogromnym potencjałem w ataku. Kto Twoim zdaniem stanowi największe zagrożenie?

Zespół jest bardzo dobrze zbilansowany i każdy rzuca swoje punkty w ataku. Myślę, że będziemy mieli przewagę w tym, że nikt na siłę nie chce zdobywać punktów, ponieważ liczy się dobro drużyny.

- Jesteście jednym z najmłodszych zespołów w PLK. Kto jest Waszym liderem?

Nie będę ukrywał, że Andrija Cirić to człowiek, na którego liczymy najbardziej. Ma świetny rzut za trzy punkty, bardzo dobrą penetrację, jak i rzut z odejścia, świetnie opanowane manewry podkoszowe. Kiedy zespołowi idzie źle, on zawsze coś wymyśli i pomoże.

- Amerykański rozgrywający AJ Graves przyjeżdżał do naszego kraju ze sporymi oczekiwaniami. Jak idzie mu na treningach i sparingach. Czy to dobry gracz na pierwszego kreatora gry PBG Basketu?

AJ jest bardzo wszechstronnym graczem. Może grać na rozegraniu jak i na pozycji egzekutora. Na treningach trafia trudne rzuty z 8 metrów. Dotychczas wychodził z ławki, ale dawał z siebie tyle same co nasz pierwszy rozgrywający.

- W każdym spotkaniu bardzo solidnie spisuje się Zbigniew Białek. Czy ten sezon może należeć do niego?

„Biały” jest bardzo dobrym graczem, świetnie zbiera piłki w obronie, umie się odnaleźć w ataku zarówno pod koszem, jak i na obwodzie. Czuję, że to będzie jego sezon. Czuję, że to będzie nasz sezon!

- Jak podoba Ci się Poznań? Zdążyłeś już dobrze poznać miasto?

Byłem parę razy na starówce i trochę zdążyłem zobaczyć, ale po mieście poruszam się z nawigacją, bo można zabłądzić. Czeka mnie jeszcze obejrzenie koziołków w południe.

- Ostatni sezon spędziłeś w Górniku Wałbrzych, a teraz podpisałeś kontrakt z dużo lepszą drużyną z Poznania. Czy widać różnicę w organizacji drużyny? Za Wami m.in. oficjalna prezentacja składu, a Wasza strona internetowa informuje o każdym kroku zespołu.

Organizacja jest dużo lepsza, klub ma nie tylko stronę internetową, ale i twittera, facebook'a także można się o nim dowiedzieć z wielu różnych źródeł. Cele drużyny są także dużo wyższe.

- Śledziłeś występy Polaków na EuroBaskecie? Jak oceniasz postawę naszego zespołu?

Śledziłem i myślę, że przy takim rozstawieniu w drugiej rundzie było ciężko o awans, ale Polacy walczyli do upadłego i powinniśmy być z nich dumni, że pokonali chociażby Litwę. Myślę, że ta drużyna ma wielki potencjał i wielką przyszłość w europejskiej jak i międzynarodowej koszykówce.

polskikosz.pl

<-- Cofnij