Newsy
Dlaczego przegraliśmy 3 razy, a teraz wygramy?!/ 2008-10-07 21:46:47 / Marcin Durczak /
Pokusiłem się na szybką analizę trzech przegranych meczów Górnika Wałbrzych oraz wizję tego jak potoczy się wyjazdowy mecz ze Sportino Inowrocław. Oczywiście są to tylko suche dane statystyczne, a koszykówka jest o wiele bardziej skomplikowaną "sprawą" :) Jednak może te dane coś pokazują? Mecz nr 1: wyjazdowy z Sokołowem Znicz Jarosław. - Z drużyną, której najwyższy zawodnik (Marek Miszczuk, 211cm) zbiera jedną piłkę w całym meczu przegrywamy na tablicach 28:38... Fakt, że gramy bez Barro, ale czy tylko on ma zbierać w Górniku? 15 zbiórek w tym meczu zapisuje na swoim koncie Grady Reynolds, który ma 196cm wzrostu, a nikt z grających w ekipie Znicza nie ma ponad 2 metrów (u nas bez Barro jest 3 takich zawodników). - Osobiste trafiamy ze skutecznością 65% (13/20). - Za trzy trafiamy 7/21 (33%). Mecz nr 2: u siebie z Kotwicą Kołobrzeg. - W zbiórkach zostajemy zdemolowani 26:43 (u nas gra już Barro), a skład jeśli chodzi o wzrost zawodników mamy bardzo podobny... - Osobiste na swojej hali trafiamy ze skutecznością 68% (17/25) - rywal na obcej hali 75% (24/32). - Za trzy trafiamy 6/19 (31%). Mecz nr 3: u siebie z Anwilem Włocławek. - Deski tradycyjnie już przegrywamy, ale tym razem tylko 34-36. - Jednak prawdziwy dramat jest w rzutach osobistych we własnej hali... Trafiamy 13/21 (61%), a goście 22/23 czyli 95%! - Niestety i tym razem rywal jest także lepszy w rzutach za trzy: my tylko 4/17 (23%), Anwil 9/29 (31%). Dlaczego wg mnie wygramy ze Sportino? - Między innymi dlatego, że Anwil bez problemu zdemolował ich 80:51, wygrywając pod koszem 34:25 i będąc lepszym w rzutach za trzy: 36%-21%. - W meczu z Prokomem rzuty za trzy jeszcze gorzej wyszły drużynie z Inowrocławia - trafili jedynie 5/27 (19%). - Czy nasza gra pod koszem albo w rzutach z dystansu może być jeszcze gorsza niż do tej pory i gorsza od najbliższych rywali?? Ja w to nie wierzę i mam nadzieję, że się nie pomylę w środę... - Nasz najlepszy na chwilę obecną strzelec z dystansu Tomek Zabłocki jakoś lepiej czuje się w meczach wyjazdowych i na pewno kilka trójek w Inowrocławiu mu wpadnie. - Jako kibic biało-niebieskich muszę w nich wierzyć i jestem pewien, że po raz kolejny Górnicy wrócą z Inowrocławia ze zwycięstwem! :) Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników.
Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść.
Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo. dodaj komentarz | Komentarze:
|
|||||||