gornik
     
Newsy

<-- Cofnij

NWW: Z ziemi czeskiej do polskiej/ 2008-08-19 13:21:31 / Marcin Durczak /
Działacze z Wałbrzycha powoli kończą kompletowanie składu na nadchodzący sezon. Oficjalnie kontrakt z Victorią Górnikiem podpisał wreszcie utalentowany junior Mateusz Bierwagen. Z biało-niebieskimi związał się też amerykański skrzydłowy Damien Argrett, który niedawno robił furorę w Czechach.

Ten ostatni może okazać się poważnym wzmocnieniem wałbrzyszan. Damien Argrett to bowiem bardzo silny fizycznie gracz, mogący zarówno występować na pozycji silnego skrzydłowego jak i centra. Amerykanin ma 26 lat i 203 cm wzrostu. Ukończył Uniwersytet Pfeiffer w NCAA II, gdzie w ostatnim sezonie notował średnio 20,1 pkt i 5,6 zb. na mecz. Później grał między innymi w Rumunii oraz w Czechach. U naszych południowych sąsiadów w sezonie 2006/2007 w drużynie Ustii nad Labem jego statystyki wyglądały imponująco - miał średnio 20,2 pkt i 7,4 zb w spotkaniu. Dzięki tym osiągnięciom wybrano go MVP sezonu zasadniczego czeskiej ligi. W ostatnim roku Argrett występował w BK Decin. Amerykanin ma przylecieć do Wałbrzycha 23 sierpnia i od razu z zespołem uda się na obóz przygotowawczy do Rewala. Być może razem z Argrettem do drużyny dołączy niezwykle silny fizycznie środkowy z Senegalu (208 cm wzrostu), z którym działacze Victorii Górnika są bardzo bliscy sfinalizowania rozmów.

Dwaj gracze podkoszowi plus Mateusz Bierwagen (20 lat, 192 cm), który wreszcie oficjalnie związał się z klubem z Wałbrzycha, to najprawdopodobniej koniec wzmocnień Górników, choć... Gdyby umowę z Victorią podpisał wspomniany Senegalczyk byłby on dopiero 11 graczem wałbrzyszan. Niewykluczone, że sztab szkoleniowy drużyny poszuka jeszcze jednego obcokrajowca, który mógłby występować zarówno na pozycji rozgrywającego, jak i rzucającego obrońcy. Ale to zależy od kondycji finansowej klubu.

Wiadomo już natomiast, że w przyszłym sezonie w barwach Victorii Górnika nie zobaczymy Jeremy'ego Montgomery'ego. Mimo, że kibice z Wałbrzycha zorganizowali akcję zbiórki pieniędzy na pokrycie części jego kontraktu, Amerykanin zdecydował się podpisać umowę z cypryjskim Keravnosem

Tymczasem klub z Wałbrzycha przekształcił się w ubiegłym tygodniu w spółkę akcyjną w organizacji. - Oznacza to, że spełniliśmy wymóg PLK, bo przypomnę, że drużyny występujące w ekstraklasie koszykarzy muszą być spółkami. Beniaminkowie z poprzedniego sezonu w tym i my, mieli rok na przekształcenia - mówi Janusz Kozłowicz, dyrektor klubu. Połowę udziałów w spółce ma stowarzyszenie Górnik, a pozostała część jest w rękach prywatnych udziałowców. Prezesem klubu został Sławomir Kapuściński, były koszykarz wałbrzyskiego klubu.

Tomasz Piasecki

<-- Cofnij

Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
dodaj komentarz | Komentarze:
Grafika: StrzeliStudio / Html&css: adrian-pawlik.pl / hosting: www.hb.pl